NALEŻY CZYTAĆ PRZY PIOSENCE:
Jak wspominałam, marzec był niezwykle pracowitym miesiącem, i odkąd zaczął się IV semestr moich studiów, oprócz sesji, był to chyba jeden z gorętszych okresów, a przynajmniej tak zapisał się on w mojej pamięci. Czas wypełniała mi w zasadzie nauka, spotkania Studenckiego Koła Naukowego dotyczące między innymi psychologicznych wpływów pandemii i izolacji, a jak wiecie, fascynuje mnie Psychologia (i chwytam w ręce/łapki wszystkie ciekawostki psychologiczne, niektóre wykraczające poza zakres Ćwiczeń z tego przedmiotu) - zapamiętałam je jako jedne z najciekawszych. Oprócz tego, obejrzałam serial Orange w wersji anglojęzycznej i oczywiście czytałam, czytałam i czytałam, co całkowicie mnie pochłonęło.
W marcu pochłonęłam całą gamę najróżniejszych pozycji z literackiego światka, w sumie chyba najwięcej odkąd zaczął się rok 2021, gdyż przeczytałam w sumie 15 pozycji, z czego większość stanowiły artykuły, teksty na zajęcia, szeroko pojęta literatura i wreszcie kilka pozycji przeczytanych 'z głodu pozycji współczesnych'. Rozpoczynając od pozycji studenckich, przeczytałam wszystkie pozycje potrzebne mi do napisania tegorocznej pracy, czyli w sumie co ciekawsze pozycje ze zbioru Baśni braci Grimm, następnie w kolejce były Baśnie Dalekiego Wschodu autorstwa Stanisława Jedynaka oraz Piaskuna, czyli opowieści niesamowite E.T.A Hoffmanna, później Mroczne Opowieści Anny O.Mostowskiej, w zasadzie bardzo miło wspominam te pozycje oraz Literaturę i nierozum. Antopologia fantastyki i grozy pióra Dariusza Brzostki, pozostałą literaturę potrzebną do napisania pracy stanowiły już artykuły. Następnie przyszedł czas na pozycje czytane "na bieżąco" na zajęcia studenckie, a więc Buty autorstwa Jana Józefa Szczepańskiego, Katedrę Jacka Dukaja, do której równolegle czytałam Katedrę Najświętszej Maryi Panny w Paryżu pióra Victora Hugo - przyznam jednak, że obydwa architektoniczne teksty mocno przypadły mi do gustu. Ostatnią pozycją studencką, jaką przeczytałam w minionym już miesiącu była Trylogia Nowojorska autorstwa Paula Austera,w której skład wchodzą poszczególne części: Szklane miasto, Duchy, Zamknięty pokój, przyznam jednak, że ta trylogia wzbudziła we mnie dość mieszane uczucia. A w międzyczasie rozpoczęłam jeszcze lekturę Śmierci w Wenecji pióra Thomasa Manna.
Jeśli zaś chodzi o pozycje czytane dla zaspokojenia mojego czytelniczego głodu, to natchniona poprzez naprawdę dobrą ekranizację, sięgnęłam po serię O chłopcach Jenny Han, z której przeczytałam już dwa tomy (Do wszystkich chłopców, których kochałam, PS. Wciąż Cię Kocham) i planuję kolejny, Zawsze i na zawsze, z tej serii ukaże się recenzja zbiorcza już niebawem.
- Baśnie, braci Grimm
- Baśnie Dalekiego Wschodu, Stanisława Jedynaka
- Piaskun, czyli opowieści niesamowite, E.T.A Hoffmanna
- Mroczne Opowieści, Anny Olimpii Mostowskiej
- Literaturę i nierozum. Antopologia fantastyki i grozy, Dariusza Brzostki
- Buty, Jana Józefa Szczepańskiego
- Katedrę, Jacka Dukaja
- Katedrę Najświętszej Maryi Panny w Paryżu, Victora Hugo
- Trylogia Nowojorska, Paula Austera:
- Szklane miasto,
- Duchy,
- Zamknięty pokój
- Śmierć w Wenecji, Thomasa Manna
- Do wszystkich chłopców, których kochałam, Jenny Han
- PS. Wciąż Cię Kocham, Jenny Han
Ciekawe propozycje. Miłego czytania!!! 😊
OdpowiedzUsuń👍😊❤
Usuń