Teatr Barakah zakończył rok 2024 nietuzinkową sztuką. Persona K2, odwołując się do pojęcia tytułowej persony, zachęca widza do refleksji nad tym, ile twarzy przybieramy każdego dnia, usiłując spełnić narzucone oczekiwania. Spektakl zmusza do zadawania pytań o własną tożsamość, często ukrywaną przed światem zewnętrznym. Inspirowana emocjonalnymi filmami Bergmana Persona, sztuka Persona K2 to dzieło, które na długo pozostanie w pamięci.

Persona K2 to spektakl na wskroś współczesny, obficie czerpiący z dokonań Carla Gustawa Junga. Pojęcie „persony” w psychologii odnosi się do maski zakładanej w celu ukrycia prawdziwych uczuć czy zamaskowania motywów. Za maską skrywa się „cień” – ta część osobowości, która symbolizuje złe skłonności oraz mroczne instynkty.

Oś fabularna spektaklu skupia się na relacji Matki i Córki, wykraczającej poza granice realizmu. Tytułowe K2 odnosi się do dwóch bohaterek: Matki – wybitnej aktorki i kobiety sukcesu, oraz Córki, desperacko pragnącej zwrócić na siebie uwagę rodzicielki. Gdy pewnego dnia Matka milknie, Córka otrzymuje szansę, by wyrazić swoje żale. Następuje symboliczne odwrócenie ról – Córka, która do tej pory pozostawała w cieniu, zmuszona jest skonfrontować się ze swoim prawdziwym „Ja”.
Relacja między bohaterkami to kwintesencja symboliki Persony i jej Cienia. Wściekłość Córki zostaje skonfrontowana z obojętną, milczącą postawą Matki. Ich interakcja to nie tylko dramat rodzinny, ale także uniwersalne starcie różnych aspektów ludzkiej psychiki. Twórcy zadają pytanie: czy egoizm i władczość Matki mogą ustąpić miejsca współczuciu i miłości?
Persona K2 to dzieło pełne napięcia i niejednoznaczności, które zachwyci miłośników teatru psychologicznego. Podobne motywy podejmuje Eleny Ferrante w powieści Córka (na blogu pojawiła się oczywiście recenzja tej książki, zainteresowanych odsyłam do spisu), po którą warto sięgnąć i zestawić ze sobą obydwa te dzieła.
- Śakuntala, czyli sztuka łącząca narodowości: Śakuntala. Znak
poznania, reż. Klaudia Kuc, grupa „Secesja”, Auditorium Maximum, premiera: 8
stycznia 2025
Uniwersytet
Jagielloński rozpoczął rok 2025 od uroczystego jubileuszu współpracy
polsko-indyjskiej. Z tej okazji 8 stycznia w Auditorium Maximum wystawiono
sztukę Śakuntala. Znak poznania, przygotowaną przez Międzywydziałową
Studencką Grupę Teatralną „Secesja”. Obecność gości z Indii dodała wydarzeniu
wyjątkowego charakteru i podkreśliła znaczenie wieloletnich międzynarodowych
relacji.
Scenariusz powstał na
podstawie eposu starożytnego indyjskiego poety Kalidasy o tym samym tytule.
Przekładu na język polski dokonał Stanisław Schayer. Sztuka opowiada tragiczną
historię miłosną Śakuntali, córki wielkiego mędrca i niebiańskiej nimfy Menaki,
która stała się matką Bharaty – słynnego indyjskiego cesarza.

Na szczególne uznanie
zasługuje zarówno przygotowanie aktorskie oraz oprawa sceniczna. Symbolicznym i
wyrazistym elementem były dźwięki gongu, które wyznaczały granice
poszczególnych scen, nadając im dramaturgii. Dodatkowym uzupełnieniem spektaklu
były indyjska muzyka oraz śpiew, odzwierciedlające głębię emocji bohaterów. Barwne
kostiumy aktorów, wszechobecna biżuteria zawierająca dzwoneczki, pozwoliły widzom
w pełni zanurzyć się w egzotycznym klimacie spektaklu.
Ruch odgrywał równie
istotną rolę. Energiczny taniec Śakuntali i jej towarzyszek zachwycił całą gamą
emocji – od radości po smutek i rozpacz. Mistyczną atmosferę zbudowała scena
modlitwy do żywiołów. Towarzyszący jej delikatny taniec wprowadził poczucie
zadumy i refleksję nad uniwersalnymi wartościami oraz związku człowieka z
naturą.
Umiejętne operowanie muzyką
pozwoliło widzom poczuć ducha indyjskiej kultury. Niezwykłą atmosferę dopełnia finezyjna
gra światłem. Jednakże brak mikrofonów znacznie wpłynął na jakość i słyszalność
wypowiadanych przez aktorów kwestii, co stanowiło jedyny mankament.
Śakuntala to dzieło
o ponadczasowej wymowie, które buduje pomost między kulturami. Spektakl
przygotowany przez grupę „Secesja” stał się godnym zwieńczeniem jubileuszu
współpracy polsko-indyjskiej, przyczyniając się do zacieśnienia relacji między
narodami. Tragiczna historia miłosna z IV-V wieku wciąż zachwyca i wzrusza
widzów.
Recenzje dla Pismo Studentów WUJ - Wiadomości Uniwersytetu Jagiellońskiego