Witajcie kochani! Dziś przychodzę do Was z wspomnianą zapewne w styczniowym wpisie pozycją, którą miałam przyjemność zajmować się w mojej pracy wydawnictwie. Recenzje te, jak również blurby oprócz typowo wewnętrzno-wydawniczego charakteru, będą również publikowane na blogu, co niezmiernie mnie cieszy! Tak więc, przejdę już do meritum wpisu. :)
Rental-San to krótka powieść wydana w Japonii w 2019 roku. Urzekła mnie ona dość niecodzienną ideą, jaka przyświecała autorowi – osoby do wynajęcia, który w zasadzie nic nie robi, a jedynie „jest” w dosadnym tego słowa znaczeniu. Po zapoznaniu się z opisem, stwierdziłam, że to całkiem interesujące i stosunkowo świeże spojrzenie na znaczenie egzystencji człowieka jako jednostki w świecie.

NALEŻY CZYTAĆ PRZY PIOSENCE:

Za pośrednictwem Twittera Shoji Morimoto postanowił założyć serwis „Osoby do Wypożyczenia, która nic nie robi”. Idea „nic nierobienia” oznaczała również brak jakiegokolwiek aktywnego zaangażowania, nawet udzielania porad. Sam czysty akt „bycia przy innej osobie” (i ewentualnej krótkiej odpowiedzi na pytania) był jedyną usługą, jaką mogła świadczyć Osoba do Wypożyczenia, aczkolwiek sam ten fakt „milczącego wsparcia” okazał się być nieodzowny w tamtejszej społeczności. Osoba do Wypożyczenia otrzymała mnóstwo próśb ściśle zasadzających się na samej potrzebie bliskości z drugim człowiekiem – wspólnych posiłków, wysłuchania czyjejś historii, złożenia wizyty w szpitalu, oglądania razem spadających płatków wiśni, a nawet wysyłania porannych powiadomień. Jedyną zapłatą, jaką usługodawca pobiera jest koszt transportu i/lub jedzenia.
- opis własny

Stosunkowo znaczny i niezwykle pozytywny odzew na ideę Osoby do Wypożyczenia, której usługa polega jedynie na tym, że jest ona obok, bardzo dobitnie pokazuje, jak wielką wartość i wpływ ma sama obecność drugiego człowieka. Japończycy znani są ze swej pracowitości, raczej nie ujawniają bezpośrednio swoich odczuć. Tymczasem, okazuje się, że gdy ktoś jest obok nich, mają oni silną potrzebę pozwolenia, aby uczucia mogły w końcu dojść do głosu. Choć początkowo, czytałam Rental-San z lekkim przymrużeniem oka, nie da się nie zauważyć, iż powieść ta dotyka bardzo aktualnego problemu. Potrzeby bliskości, potrzeby kogoś, kto bezwarunkowo wysłucha drugiej osoby bez osądzania czy wrażania jakiejkolwiek opinii. Owszem, można by zarzucić lenistwo pomysłodawcy tego projektu, jednakże patrząc na to, z jakim entuzjazmem zareagowało społeczeństwo, nietrudno dziwić się zarówno temu, że idea ta niewątpliwie się sprawdza oraz jak wielkie jest na nią zapotrzebowanie. Postawa Osoby do Wypożyczenia zdaje się odzwierciedlać te poglądy, aczkolwiek, jak sam o tym mówi, swoją pracę traktuje jako usługę, a nie działalność wolontariatu.

Pod względem fabularnym powieść ta jest bardzo spójnie skonstruowana. Jej oś zgrabnie wyznaczają poszczególne rozdziały kolejno opisujące w jaki sposób pomysł z Osobą Wypożyczającą się rozwija oraz jak wielkie zapotrzebowanie mają tego typu usługi. Rental-San jest w gruncie rzeczy opisem realizacji określonych zapotrzebowani klientów, stąd raczej ciężko jest mówić o jakiejś konkretnej akcji. Niemniej opisy świadczonych usług są zasadniczo dość konkretne, a co za tym idzie, krótkie, dlatego też ich różnorodność i często również niekonwencjonalny charakter stanowią bogate urozmaicenie lektury. Z racji tego, iż Rental-San jest pozycją napisaną w niezwykle lekkim tonie, dość łatwo jest się w nią wciągnąć. Podczas lektury wręcz czymś niewykonalnym byłoby nie zachwycić się emocjami, które niemal wylewają się z tej książki. Wdzięczność, jaką klienci odczuwają względem Osoby do Wypożyczenia jest niekiedy silnie wyeksponowana, co sprawiało, że czytanie niniejszego dzieła wprawiało mnie w przyjemny nastrój i wzbudzało bardzo ciepłe uczucia.

Klimat, jaki został wykreowany w tej książce jest dość niekonwencjonalny. Z jednej strony bardzo silnie jest pokazana mentalność Japończyków, ich pracowitość, powściągliwość w uczuciach, pewne standardy w zachowaniu i moralności, z drugiej, dość nietypowa idea działalności Osoby do Wypożyczenia, która nic nie robi. Ta wewnętrzna sprzeczność postaw – społeczeństwa oraz samego tytułowego Rental Person zaskakująco ciekawie ze sobą ścierają. Proponując tak nietypową formę usługi, bohater niejako łamie wszelkie stereotypy społeczeństwa w Japonii. Co ciekawe, fakt, że usługa tego typu znajduje spory odzew, dość dobitnie pokazuje, jak ważna jest sama obecność drugiej, nawet obcej osoby i wysłuchanie tej pierwszej bez zbędnego osądzania. Wszystko to sprawia, że czytając Rental-San można odczuć pewnego rodzaju ciepło i empatię za sprawą wdzięczności klientów, którym świadczona jest usługa. 

Sami bohaterowie zaprezentowani w tej książce nie zostali jakoś silnie uwydatnieni, miałam okazję ich poznać jedynie pobieżnie podczas świadczenia przez Rental Person usług. Aczkolwiek w przypadku niektórych wyróżnione zostały ich reakcje oraz prośby, co w pewien sposób oddawało ich naturę, niekiedy wręcz w entuzjastyczny i ciepły sposób.

Tak ciekawą konstrukcję klimatu Rental-San zawdzięcza pewnemu dość specyficznemu stylowi. Znając upodobanie Japończyków do prostoty i zwięzłości, w przypadku tej książki odniosłam wrażenie, że nawet język niejako wyłamał się spod tej tendencji. Rental – San został wprawdzie napisany stylem prostym, zwięzłym i stosunkowo lekkim, dzięki czemu z łatwością można wciągnąć się w lekturę, jednakże gdzieniegdzie widać przebłyski osobliwego humoru, a zarazem dobitnej szczerości. Autor od początku do końca pozostaje ujmująco szczery z czytelnikiem, być może to działalność jako Rental Person pozwoliła mu się tak uzewnętrznić. Niemniej jednak była to ciekawa odskocznia od stylu, jaki można często spotkać w książkach amerykańskich.

Reasumując, Rental- San to z pewnością powieść bardzo różna od tych, jakie miałam okazję do tej pory przeczytać, a która rzuciła nowe światło na pewną moralność determinującą społeczeństwo w Japonii. Idea Osoby do Wypożyczenia jest z pewnością pomysłem nowatorskim i ciekawym, toteż bardzo przyjemnie mi było zapoznawać się z jej realizacją i tak znacznym odzewem, jaki ta powieść wywołała.

Rental-San. The True Adventures of Japan's Do-Nothing Rental Person to pozycja, która niewątpliwie warta jest przeczytania i powinna spodobać się każdemu, kto jest zainteresowany japońską kulturą orazpragnie przybliżyć sobie realia tamtejszego świata. Osobiście sama jestem zafascynowana pięknem Japonii, jej różnorodnym folklorem i językiem, dlatego też z entuzjazmem mówię „tak” niniejszej powieści.

Moja ocena: 9/10.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Yumeka. :)



Brak komentarzy: