Witajcie kochani! Dziś jest dla mnie bardzo wyjątkowy dzień, ponieważ mamy 29 październik 2023 roku, co oznacza, że Blog Z Dziennika Książkoholiczki obchodzi swoje 6 urodziny! Brak mi słów, aby opisać, jaką jestem dumna, a po tak długim czasie pisania, czytania i publikowania słowem blogowania w pełnym pakiecie, mam wiele powodów, aby się cieszyć. Jesteście wspaniałymi Czytelnikami i dziękuję, że razem ze mną kontynuuje cię tą przygodę! 
Z okazji dzisiejszego książkoholiczkowego święta przygotowałam, jak co roku wyjątkowy wpis, na który Was serdecznie zapraszam!

NALEŻY CZYTAĆ PRZY PIOSENCE:


5 BOOK CHALLENGE  :)
Jest to tzw. Tag "5 Book Challenge", ostatnio zresztą niezwykle popularne i polega ono na wyborze spośród 5 kategorii. Z racji, że mój blog obchodzi swoje 6 urodziny, dodałam jeszcze jedną książkę w jednej kategorii.

1. 5 (6) KSIĄŻEK, KTÓRE UWIELBIAM:
Przyznam szczerze, że trudno było mi wybrać top 5 spośród tylu tytułów, jakie przeczytałam, ale ostatecznie mi się to jakoś udało. Wybrałam te książki, które zapadły mi szczególnie głęboko w pamięć lub bardzo mocno poruszyły. Oczywiście, poprzez wspomnianą top 5 należy rozumieć TOP 6, z okazji 6 urodzin bloga. :)

Kolejność jest przypadkowa i nie ma jakiegoś szczególnego znaczenia:

1. Marzyciel. Strange The Dreamer, Laini Taylor - tę pozycję kocham właściwie za każdy jej aspekt, wspaniały język rodem z kultowych baśniowych opowieści, zgrabnie ukłuty wątek romantyczny, nietuzinkową postać głównego bohatera. Fenomenalna i nieporównywalna powieść, do której zresztą często powracam. Jest w niej wszystko to, co kocham w literaturze, a przewracaniu kolejnych stron zawsze towarzyszą bogate emocje.

2. Promyczek, Kim Holden - to wyjątkowa powieść, którą w zasadzie czytam co roku odkąd po raz pierwszy ją przeczytałam i zetknęłam się z tą autorką, czyli czytałam ją już jakieś 5 razy. Już od pierwszych stron pokochałam Kate i poczułam z nią więź. Ta bohaterka jest tak niesamowicie pozytywnie nastawiony do życia, że niejednokrotnie czytam pozaznaczane fragmenty, po to by się uśmiechnąć i "spotkać" kogoś, kto myśli podobnie do mnie. Przyznaję, że jest to pozycja ogromnie wzruszająca i tak, płaczę, za każdym razem, kiedy tylko ją czytam. Ta powieść daje mi to, co kocham w literaturze: pasję, emocje, bohaterkę, z którą się utożsamiam. A przy tym, po prostu uwielbiam styl pisarki Kim Holden.

3. Łzy Racheli, Beth Nimmo, Darrell Scott - ta pozycja to moje wielkie odkrycie zeszłego roku, książka niemal tak samo dla mnie ważna, jak Promyczek Kim Holden. Niniejszy reportaż wprawdzie opisuje tragedię Columbine z dnia 20 kwietnia 1999 roku, ale jest też świadectwem życia wyjątkowej dziewczyny, Rachel Joy Scott. Podobnie, jak w przypadku poprzedniej książki, mam w niej swoje ulubione fragment, które czytam, gdy mam taką potrzebę. Rachel, podobnie jak Kate jest postacią, z którą w dużej mierze mogę się utożsamić. Pozycja bardzo głęboko poruszająca i pozwalająca spojrzeć z innej perspektywy na pewne życiowe kwestie.

4. Cień wiatru, Carlos Ruiz Zafón - gdy po raz pierwszy wzięłam do rąk ten opasły tom powieści Zafóna, od razu wiedziałam, że odkryłam niezwykłego pisarza. Przeczytałam niemal wszystkie jego książki (wciąż została mi jeszcze Gra anioła) i z każdą kolejną na nowo zakochowałam się w malowniczej, ale i mrocznej Barcelonie odmalowanej piórem pisarza. Urzekł mnie jego styl, podobny zresztą do niektórych klasycznych powieści, podniosły, wyrazisty i nieco melancholijny, zakochałam się w ciasnych uliczkach Barcelony zasnutej mgłą, błądziłam w ciemnych labiryntach, by odnaleźć wyjątkowy Cmentarz Zapomnianych Książek i wybrać powieść, którą będzie tą szczególną. Pokochałam Cień wiatru za obecną w autorze miłość do książek i literatury, za oddanie im swoistego hołdu w tej właśnie postaci.

5. Malfetto. Północna gwiazda, Marie Lu -  trylogia ta jest wprawdzie mniej znana niż epicka i wszędzie znana seria Legenda, ale według mnie to właśnie Malfetto jest o wiele lepsze. I nie chodzi tylko o sam zmyślny zabieg i wprowadzenie głównej bohaterki jako antagonistki. W tej serii powieści splatają się różnorodne i bogate wątki od niskiej samooceny, traumy, poprzez znienawidzenie oprawców, aż po krwawą walkę o zdobycie tronu. Ta trylogia ma wszystko, czego oczekuję od fenomenalnego fantasy, a przy tym niesamowicie wciąga i na długo nie pozwala o sobie zapomnieć.

6.  Uczennica maga, Trudi Canavan / Trylogia Engelsfors, Sara Bergmark i Mats Strandberg / Znamię lwa, Francine Rivers - W zasadzie  bardzo trudno było mi wybrać, którą pozycję powinnam dodać tutaj jako tą 6. Moje czytelnicze serce podsuwa mi kilka tytułów na raz, a sięgając pamięcią wstecz zastanawiam się czy nie powinnam wstawić tutaj pozycji Uczennica maga, Trudi Canavan, wahając się przy tym jeszcze pomiędzy trylogią Engelsfors a trylogią Znamię lwa Francine Rivers. Dlaczego jednak  akurat te trzy tytułyPrzyznaję szczerze, że do Uczennicy maga mam ogromny sentyment, zarówno ze względu na koncept autorki na fabułę, jak również oryginalne postacie. Z główną bohaterką, Tessą bardzo się utożsamiałam, od momentu kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po tą książkę. Widziałam wtedy w niej wiele swoich cech, nie wiem czy teraz byłoby podobnie, bo Uczennicę maga czytałam jakieś dobre 10/12 lat temu, więc musiałabym ponownie po nią sięgnąć, aby to sprawdzić. Pozostaje jednak faktem, że ta książka była dla mnie niezwykłym odkryciem czytelniczym i dlatego też zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Jeśli chodzi o serię Engelsfors, to jest to trylogia mrocznego fantasy, która została po prostu genialnie napisana, a przy tym rozpisana na głosy kilku bohaterek. Dzięki temu, że postacie nie są idealne, w każdej z nich czytelnik może odnaleźć cząstkę siebie, a przy tym zatracić się w wielowymiarowej fabule. Przy czym, nie jest tajemnicą, że po prostu kocham takie złożone pozycje! Trylogia Znamię lwa autorstwa Francine Rivers natomiast mocno mnie poruszyła już od pierwszych stron. Pokochałam historyczne motywy, na kanwie, których autorka buduje surowy klimat powieści, zakochałam się w bohaterach i spędziłam długie godziny na niezapomnianej lekturze. Chciałabym ponownie przeczytać kiedyś tą trylogię, tak bliską memu sercu i wrażliwości.

2. 4 OSOBY AUTORSKIE, PO KTÓRE SIEGAM W CIEMNO

Jeśli chodzi o tą kategorię, to jakoś łatwiej było mi wybrać tych autorów, po których książki sięgam praktycznie bez zawahania. Są to:

  • Jodi Picoult - od dawna uwielbiam twórczość tej pisarki. Jej książki poruszają kwestie trudne, niekiedy mocno kontrowersyjne, za to pobudzające do myślenia. Gdy tylko mój czytelniczy węch wyczuje nową powieść, od razu wiem, że mi się spodoba, albo przynajmniej mam taką nadzieję i sięgam po nią jak najszybciej. Z reguły, praktycznie nigdy nie jestem zawiedziona!
  • Carlos Ruiz Zafón - długo zastanawiałam się, czy powinnam go umieścić w tej kategorii, ponieważ wszystkie jego książki już wyszły, a ja przeczytałam niemalże wszystkie. Uznałam jednak, że ponieważ jego twórczość jest dla mnie ważna, to jak najbardziej, powinnam go tutaj umieścić. Nie znam innego autora, który tak wspaniale i z nutką melancholii snuł opowieść o Barcelonie wyłaniającej się zza mgły.
  • Rick Riordan - nad tym autorem również się zastanawiałam, z tego względu, że czytałam go jako nastolatka, choć ostatnio chętnie do niego wracam. Wykreowany przez Riordana fantastyczny świat bogów greckich i rzymskich, pelnkokrwisci bohaterowie to motywy, w których przyjemnie jest się zatracić, a już zwłaszcza w jesienne wieczory.
  • Katarzyna Berenika Miszczuk - jej odkrycie nie jest dla mnie tak znowu nowe, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że po jej książki sięgam niemal machinalnie, z góry wiedząc, że historia mi się spodoba. Miło jest zatracić się w opisywanej przez nią historii świeżo upieczonej absolwentki studiów, którą dopiero zaczyna stawiać swoje kroki w dorosłym świecie. Jakby tego było mało, Miszczuk osadza akcję swoich powieści w świecie współczesnym, ale czerpie przy tym z motywów słowiańskich i polskiego średniowiecza. Dla mnie, jako osoby zakochanej w historii, takie połączenie motywów to istne złoto!

3. 3 UKOCHANE GATUNKI KSIĄŻKOWE

Stosunkowo łatwo było mi wybrać, po które gatunki książkowe sięgam najchętniej i najczęściej.

  • Fantasy - to zdecydowanie jeden z najczęstszych gatunków, po które sięgam i których szukam w literaturze. Uwielbiam pełnowymiarową, dobrze napisana powieść z domieszką wątku magii w tle.
  • Literatura  piękna/obyczajowa/psychologiczna/duchowa - jako osoba rozmiłowana w psychologii i zgłębiająca jej tajniki w trakcie studiów, uwielbiam złożone powieści, poruszające jakąś trudną tematykę. Uwielbiam powieści, które pozwalają mi wysnuć własną koncepcję zdarzeń, interpretację, które wzbudzają szereg emocji. Taka literatura jest wyjątkowa!
  • Literatura historyczna - wspominałam, że jestem miłośniczką historii i zawsze jest mi miło, kiedy książka zahacza o taki wątek. Cenię powieści angażujące i trudne, takie, które wciągają bez reszty, a literatura historyczna bez wątpienia się do takich zalicza!

4. 2 MIEJSCA, W KTORYCH CZYTAM 

To akurat jest łatwa kategoria, właściwie to czytam wszędzie i w każdej wolnej chwili! Gdybym jednak miała wybierać, to najczęściej czytam we własnym łózku, a jeśli pogoda na to pozwoli czytam na świeżym powietrzu, w altance lub na balkonie. To w tych miejscach mogę w pełni poświęcić się przeżywaniu świata wykreowanego przez autora.

5. KSIĄŻKA, PO KTÓRĄ WKRÓTCE SIĘGNĘ 
Jak widać, na załączonym kafelku, wkrótce sięgnę po Chłopki. Opowieść o naszych babkach autorstwa Joanny Kuciel-Frydryszak. Jestem bardzo ciekawa, jak spodoba mi się ta książka, będąca przecież reportażem na temat polskich chłopek w nie tak dalekich czasach.

To już wszystkie kategorie niniejszego Tagu. Kochani Czytelnicy dziękuję, że jesteście ze mną, że przybywa Was aż tyle, za każde ciepłe słowo! :) Napiszcie w komentarzu, jakie byłyby Wasze odpowiedzi do TOP 5 Challenge.



1 komentarz:

  1. Wow! To już 6 lat? Jak ten czas leci przy miłej lekturze...

    Moje 4 książki, które uwielbiam to:
    1. Zwiadowcy - ze względu na wspaniale przedstawiony świat fantasy, jak i też pokazane ćwiczenia na zwiadowcę. Wspaniała też jest więź między zwiadowcą a uczniem zarówno w przypadku Halta i Willa, jak i Willa i Maddie.
    2. Ania z Zielonego wzgórza/Anne - ze względu na głęboką więź z rudowłosą dziewczyną.
    3. Harry Potter - podobnie jak przy Zwiadowcach wspaniale przedstawiony świat pełen magii. Pełno radosnych, wzruszających jak i smutnych chwil podczas czytania.
    4. Bridget Jones - podobnie jak w przypadku Ani utożsamiłam się także z Bridget. Na początku singielka, które ma na koncie wiele wpadek. Jakbym o sobie czytała...

    3 Osoby autorskie po które sięgam w ciemno:
    1. J.K. Rowling
    2. John Flanagan
    3. L.M. Montgomery

    4 Ukochane gatunki książkowe:
    1. Fantasy
    2. Literatura dla dzieci i młodzieży
    3. Literatura obyczajowa
    4. Biografie

    2 miejsca w których czytam:

    1. W łóżku w domu
    2. W podróży

    Książka po którą sięgnę:
    William Faulkner Listy

    OdpowiedzUsuń